Mleko matki to najbardziej wartościowe pożywienie dla malutkiego dziecka. Pozostaje ono podstawą do ukończenia pierwszego roku. Jest bogate w przeciwciała, witaminy i wszelkie niezbędne do rozwoju maleństwa składniki. Coraz więcej kobiet decyduje się na karmienie piersią i świadomie podtrzymuje tę decyzję, nawet jeśli okoliczności temu nie sprzyjają. Mamy coraz częściej wracają do pracy, co trochę utrudnia karmienie, ale go nie uniemożliwia.
Karmiące mamy powinny mieć świadomość, że w przypadku umowy o pracę mają zagwarantowane przerwy na karmienie. Oczywiście nie zawsze możliwe jest dowożenie dziecka – w przypadku zakładu pracy znacznie oddalonego od domu nie ma to sensu. Jednak dwie półgodzinne przerwy można wykorzystać na odciąganie mleka. Umożliwi to podanie pełnowartościowego pokarmu przez inną osobę – tatę, babcię czy opiekunkę. Odciąganie mleka pozwala utrzymać laktację, dzięki czemu można karmić niemowlaka przez długi czas.
Mamy często zadają sobie pytanie, ile mleka odciągnąć dla noworodka. Rzadko się zdarza, żeby mamy zostawiały na dłuższy czas dziecko, które nie ukończyło pierwszego miesiąca życia. Jednak zdarza się, że mama potrzebuje wyrwać się z domu na 2-3 godziny. W takim przypadku można zaopatrzyć się w laktator i odciągnąć potrzebną ilość mleka. To, ile dziecko będzie chciało zjeść, zależy od jego preferencji. Często noworodki jedzą więcej niż niemowlaki, może się więc zdarzyć, że malec będzie potrzebował 100 ml. Jednak najczęściej 30 ml jest już satysfakcjonujące. Należy pamiętać, że mleka mamy nie można porównywać do mleka modyfikowanego. Nie znajdzie tutaj więc zastosowania instrukcja dotycząca zalecanych dawek mieszanki. Producenci mleka modyfikowanego zalecają, aby podawać maluchowi pożywienie ok. 7 razy dziennie, co oznacza minimum 500 ml mleka. Mamy karmiące naturalnie mogą się przerazić, ponieważ czasami taka ilość mleka jest niemożliwa do uzyskania.
Pokarm kobiecy jest bardzo treściwy i nie należy się zniechęcać. 5-miesięcznemu dziecku na czas pobytu mamy w pracy może wystarczyć 200 ml. Jest to ilość, którą można odciągnąć w ciągu dnia. Kobiety karmiące piersią nie liczą, a na pewno w przeszłości nie liczyły, ile pokarmu z piersi zjada dziecko. W związku z tym mogą być to nieduże ilości. Należy się kierować przede wszystkim tym, czy dziecko przybiera na wadze.
Możliwość odciągania pokarmu to duże ułatwienie dla współczesnych mam. Pozwala to na wyjście z domu bez konieczności zabierania dziecka, znacznie więc zwiększa wolność kobiet. Należy pamiętać, że podawanie pokarmu butelką przez tatę, również jest ważne. Tworzy bliskość między noworodkiem a ojcem, a także pozwala na aktywne uczestniczenie w rozwoju dziecka.
Kobiety, które biorą pod uwagę odciąganie pokarmu, powinny wyposażyć się w dobrej jakości laktator z nakładkami masującymi oraz pojemniki i woreczki do przechowywania pokarmu. Mleko można trzymać w lodówce, a także je mrozić. Karmienie dziecka odciąganym pokarmem nie jest tak skomplikowane, jak by się mogło wydawać.